Cycki murzynki

Nie bójcie się :) To tylko ciasto. Ale za to nasączone wódką! Skąd nazwa? Od górnej warstwy składającej się z biszkoptów oblanych czekoladą i rodzynkiem w środku. Gdybym kładła większą wagę do wyglądu moich potraw, obyłoby się bez wyjaśnień. Ale jak zwykle spieszy mi się z jedzeniem, więc nie mam czasu na zabawę w dekoratora.

Przepis stary jak świat. Pierwszy raz jadłam cycki murzynki, jak miałam 18 lat ;)

Cycki murzynki

 

Składniki (na blaszkę 21x27cm):
SPÓD:
6 białek
1 szklanka cukru
1 szklanka maku
100g wiórek kokosowych

KREM:
0,5 l mleka
1 budyń śmietankow

1 łyżka mąki
6 żółtek
kostka masła

biszkopty
rodzynki
wódka do nasączenia

0,5 tabliczki ciemnej czekolady

0,5 tabliczki mlecznej czekolady

Spód
Białka ubić. Dodawać stopniowo cukier i cały czas ubijać, aż piana będzie lśniąca. Do ubitej piany dodać mak i wiórki kokosowe, delikatnie wymieszać. Piec w 160 stopniach przez około 30 minut.

Krem
Budyń przyrządzić według instrukcji na opakowaniu z tym, że rozrabiając proszek budyniowy, dodajemy łyżkę mąki i żółtka.
Musimy ostudzić budyń.
Ucieramy budyń z kostką masła. Na zimny spód nakładamy krem.

Rozpuszczamy czekoladę w kąpieli wodnej.
Moczymy biszkopty w wódce, kładziemy na ciasto. Polewamy ciasto czekoladą i kładziemy na środek każdego biszkopta rodzynek.