Uwielbiam szpinak z łososiem. Czy to w zapiekance, czy świeże liście z vinegretem i grilowanym łososiem, czy też w pierogach, tortili i zupie. Wszystko jedno. To duet idealny. Sposobów na zapiekankę jest mnóstwo. Ja dziś podaję przepis na lżejszą, prostą wersję. Gdy potrzeba Wam większej dawki pysznych pustych kalorii, proponuję zapiec danie polane beszamelem. Palce lizać!
Zapiekanka makaronowa z łososiem i szpinakiem
Składniki dla dwóch głodnych osób:
2 dzwonka łososia
opakowanie mrożonego szpinaku w liściach
pół opakowania makaronu świderki
szczypta gałki muszkatołowej
sól, pieprz
100 ml śmietanki 12 %
masło do wysmarowania formy
oliwa do smażenia
Łososia solimy, pieprzymy (można skropić sokiem z cytryny)
i gotujemy na parze lub grilujemy na patelni z niewielką ilością oliwy. Dzielimy na cząstki, usuwając ości. Makaron gotujemy w osolonej wodzie na półtwardo. Odcedzamy i przekładamy do wysmarowanego masłem naczynia żaroodpornego. Szpinaku nie musimy rozmarażać. Dusimy go pod przykryciem na odrobinie oliwy, aż się rozmrozi. Doprawiamy solą, pieprzem i gałką. Można dodać posiekaną cebulkę i czosnek. Zalewamy śmietanką, mieszamy i odstawiamy z ognia. Szpinak wykładamy na makaron, a na górę kładziemy cząstki łososia. Całość można zalać beszamelem i zapiekać 15 minut w 180 stopniach. Smacznego!
Hmmm musi być pyszne. Na bank sprawdzę
OdpowiedzUsuńJeśli jesteś wielbicielem szpinaku, na pewno się sprawdzi.
OdpowiedzUsuń