poniedziałek, 26 września 2011

Zupa dyniowo-pomarańczowa z imbirem

W mojej magicznej kuchni drążymy dynie, z których powstanie wiele jesiennych przysmaków. Jesień to chyba moja ulubiona pora roku wbrew wszystkim deszczom i słotom. Cały dom przystrojony suszonymi polnymi kwiatami, wrzosem, pęczkami ziół. Kuchnia obstawiona przetworami, a wieczory ocieplają przyjemnym ciepłym blaskiem wydrążone dynie. Pachną suszone grzyby, gorąca czekolada, ciasta z jesiennymi owowcami i kruszonką. Mmmm, TAK! to zdecydowanie moja ulubiona pora roku!

Zupa dyniowo-pomarańczowa z imbirem
Składniki:
1 mała dynia (ok 3 kg)
2 cm kawałek imbiru
2 łyżki smalu ze skwarkami
2 szklanki soku pomarańczowego z mango
gałązka świeżej szałwii
jogurt bałkański
utłuczony kolorowy pieprz
sól, cukier

Dyni odkrawamy kapelusik i wydrążamy łyżką pestki* z włóknami. Następnie zatrudniamy jakiegoś rosłego mężczyznę, aby wydrążył nam łyżką twardy miąższ.  To ciężka i siłowa praca, ale trzeba to robić z wyczuciem, aby nam dyńka nie pękła, ponieważ później możemy wyciąć jej buźkę i bynajmiej postraszy nas po nocach.
W garnku roztapiamy smalec, wrzucamy dynię, szałwię, solimy i podsmażamy mieszając. Dynia puści soki po ok. 7 minutach. Dolewamy wody, aby przykryła dynię i zagotowujemy pod przykryciem. Zmniejszamy ogień, dolewamy sok pomarańczowy z mango, ścieramy imbir, doprawiamy, solą, cukrem i tłuczonym pieprzem do smaku. Gotujemy 3 minuty. Wyjmyjemy gałązkę szałwii i goracą zupę blendujemy na krem. Podajemy z jogurtem oraz pszennym chlebem.

2 komentarze:

  1. I co zrobilas? tera chce dynie z oczami i zebami. :) Przepis na zupe brzmi swietnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. alez zjadłabym take zupe, a u nas nadal na targu nie ma dyni:(

    OdpowiedzUsuń