Siedzimy w rodzinnym gronie, oglądamy stare albumy i debatujemy, do kogo podobna jest nasza Majutka. Wychodzi na to, że do tatusia. Świętujemy właśnie jego urodziny.
Jemy tort, który wszyscy zachwalają. Może i Majutka podobna do tatusia, ale za to mama robi najlepsze torty - 1:1.
Znacie smak kostki Hiszpańska Kawa lub tortu o tej samej nazwie z cukierni Sowy? To jest moje ulubione ciasto. Co prawda Pan Adam nie zdradził mi swojego przepisu, ale pomyślałam i wyczarowałam prawie identyczny w smaku tort. Czekoladowy spód, karmelowo maślany krem na spirytusie z dużą ilością kawy, a w nim zatopione chrupiące bezy. Na górze zaś pierzynnka z bitej śmietany. Poezja.
Składniki:
3 jajka
1/3 szkl. cukru
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
2/3 szkl. mąki
3 łyżki kakao
180 g masła
duża puszka kajmaku
300 g bez
500 ml śmietanki 30%
2 śmietan-fixy
3 łyżki spirytusu
5 łyżek miałkiej kawy rozpuszczlnej np. Jacobs Velvet
Spód:
Żółtka utrzyj z cukrem. Dodaj ubite białka. Delikatnie wymieszaj. Następnie dodaj przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i kakao. Wymieszaj szpatułką do połączenia. Wyłóż ciasto na blaszkę 20x25 cm z papierem do pieczenia i piecz 25 minut w temperaturze 180 stopni C. Ostudź.
Krem: Miękkie masło utrzyj na krem. Dodawaj po łyżce kajmaku i ucieraj. Dodaj spirytus i 3 łyżki kawy. Wymieszaj. Dodaj pokruszone na kawałki bezy i delikatnie wymieszaj. Wyłóż krem na czekoladowy spód.
Ubij dobrze schłodzoną śmietankę ze śmietan-fixami. Wyłóż na krem z bezami i na boki tortu. Wyrównaj. Posyp przes sitko resztą kawy. Udekoruj np. pozostawioną częścią śmietany i bezami.
Świetny przepis, wygląda pysznie! Właśnie biorę się za pieczenie :-D Mam jedno pytanie - na jak dużą blaszkę wyłożyć ciasto? :-)
OdpowiedzUsuńPonawiam pytanie przedmówczyni- jaka ma być blacha? :)
OdpowiedzUsuńW przepisie są podane wymiary blachy (20x25 cm)
Usuńtragedia! blogerka używa czegos takiego jak śmietan-fix!Pewnie do sernika- sernixu, a do karpatki- gotowej chemicznej mieszanki z paczki, zamiast własnego kremu?
OdpowiedzUsuńWszystko co ludzkie, obce mi nie jest. Używam, sporadycznie, ale używam. Jeśli nie chcesz, nie używaj. Pewnie też się uda, ale krócej postoi. Każdy ma własny rozum. Przecież nie jemy tego codziennie. Tak samo jest z kupnymi słodyczami, barwnikami, gotowymi wędlinami, sokami itp. Nie zabije Cię kawałek tortu ze śmietan-fixem, jeśli zachowasz umiar w codziennej diecie. Robiłam także sernik sernixu i karpatkę z mieszanki z paczki. Wiedz, że blogerka to także tester. Czasem wśród gotowych mieszanek znajdą się także te smaczne i zdrowe.
UsuńSuper przepis.
OdpowiedzUsuńWygląda jak zmiksowane wymioty
OdpowiedzUsuń