Dzisiejszy obiad był lekki. Na taki właśnie miałam ochotę. Mój organizm nie potrzebuje mięsa. Potrzebnej energii dostarcza mi
na przykład porządna porcja szpinaku. Ciasto na tę tartę jest kruchutkie i delikatne, z mąki pełnoziarnistej. Nie ma z nim wiele zabawy, więc polecam.
na przykład porządna porcja szpinaku. Ciasto na tę tartę jest kruchutkie i delikatne, z mąki pełnoziarnistej. Nie ma z nim wiele zabawy, więc polecam.
Tarta ze szpinakiem
Składniki na formę o średnicy 21 cm:
170 g mąki pełnoziarnistej
75 g twardego zimnego masła
5 łyżek zimnej wody
opakowanie szpinaku mrożonego w liściach
pół łyżeczki gałki muszkatołowej
pół łyżeczki słodkiej mielonej papryki
sól
150 g tartej mozarelli (tej twardej, nie z wody)
2 jajka
2 jajka
Masło posiekać z mąką. Usypać górkę, zrobić dołek w mące i wlać wodę. Zagnieśc szybko ciasto, do połączenia się składników. Zawinąć w folię przezroczystą. Schować do lodówki na ok. pół godziny.
Mrożony szpinak włożyć na patelnię. Dusić pod przykryciem
na małym ogniu, aż się rozmrozi. Odlać wodę. Można także rozmrozić wcześniej, pozostawiając na kilka godzin w temperaturze pokojowej. Doprawić gałką, papryką, solą. Dodać jajka, mozarellę. Wymieszać.
Piekarnik nagrzać do 180 stopni C. Ciasto rozwałkować między dwoma kawałkami folii spożywczej. Wyłożyć na formę do tarty. Uformować brzegi. Ponakłuwać widelcem. Piec 20 minut. Po tym czasie wyłożyć na ciasto szpinak i piec kolejne 30 minut. Smacznego!
Smakowita! Ja pewnie dodalabym jeszcze czosnek, bo wiadomo, ze jak jest szpinak, to czosnek tez byc musi :)
OdpowiedzUsuńA no ja też bym dała, gdybym nie była matką karmiącą :) Przyzwyczaiłam się do szpinaku bez czosnku i tarta na tym nie traci. Ale jak możesz to daj!
OdpowiedzUsuń