poniedziałek, 12 grudnia 2011

Zapiekanka ziemniaczana z sosem z leśnych grzybów

Podam Wam dzisiaj kolejny sposób na wykorzystanie ugotowanych ziemniaków z poprzedniego dnia.  Trochę kiełbasy, boczku, cebulki i mamy już połączenie, które smakuje każdemu. A do tego koniecznie sos grzybowy i prosta chłopska kolacja zmieni się w wykwintniejszą. Proporocji nie podaję, bo do takich dań zazwyczaj wrzuca się tyle, ile w lodówce się ostanie, a i tak będzie pysznie.

Zapiekanka ziemniaczana:
ugotowane ziemniaki
kawałek boczku wędzonego
posiekana cebula
dobra sucha kiełbasa
pół łyżeczki gałki muszkatołowej
jajko
łyżka masła
chlust mleka
pieprz, sól
oliwa

Sos z leśnych grzybów:
spora garść suszonych grzybów leśnych
posiekana cebula
100 ml śmietany 12%
2 łyżeczki mąki kukurydzianej
sól, pieprz

Kilka godzin wcześniej zalewamy suszone grzyby wodą i zostawiamy aby namokły.
Do ziemniaków dodajemy jajko, masło, mleko, sól, pieprz oraz gałkę muszkatołową i tłuczemy je na gładkie puree. Na patelni z odrobiną oliwy podsmażmy boczek, kiełbasę oraz cebulę, a następnie dodajemy je do ziemniaków i mieszamy. Taką masę ziemniaczaną przekładamy np. do keksówki  wysmarowanej oliwą. Wyrównujemy górę. Zapiekamy w temp. 180 stopni ok 40 minut, aż ziemniaki się zrumienią.
W tym czasie przygotowujemy sos. Grzyby razem z wodą, w której się moczyły przelewamy do rondelka i zaczynamy gotować około 25 minut do miękkości na malutkim ogniu, uzupełniając wyparowaną wodę. Dodajemy posiakaną cebulę, pieprz, sól oraz mąkę kukurydzianą rozmieszaną w niewielkiej ilości wody. Gotujemy do miękkości cebuli. Na koniec dolewamy stopniowo śmietankę i podgrzewamy. Nie pozwólmy, aby sos ze śmietaną się zagotował, bo może się zważyć.
Gorącą zapiekankę polewamy sosem. Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz