Hamburger w wersji klasycznej ala Burger King, dla mnie idealnej. Bułki oczywiście z własnego wypieku. Można zrobić ich więcej, bo pasują nawet do dżemu i przynajmniej przez dwa dni są świeże. Do hamburgerów możecie użyć też bułek z tego przepisu. Co, kto woli.
Domowy hamburger
Składniki na 5 sztuk:
30 dag mięsa wołowego mielonego
sól, pieprz
oliwa
liście sałaty
plasterki pomidora
cebula pokrojona w krążki
plasterki ogórka konserwowego
majonez
musztarda
Składniki na bułki (z przepisu wychodzi ok 9 bułek):
3 szkl. mąki pszennej
25 gr świeżych drożdży
250 ml letniego mleka
2 łyżki roztopionego masła
1 jajo
1 łyżka cukru
pół łyżeczki soli
mleko do posmarowania bułek
siemie lniane do posypania
Drożdże zasypać łyżką cukru i zalać mlekiem, zostawić na kilka minut,
aż zaczną się tworzyć pęcherzyki.
W większej misce wymieszać mąkę, sól, dodać roztrzepane jajo, zaczyn
drożdżowy i masło, wyrobić mikserem z hakami ok 5 minut. Ciasto powinno być miękkie i gładkie. Pozostawić przykryte w ciepłym miejscu do wyrośnięcia ok. 60 min.
Po tym czasie odrywać po kawałku ciasta, obsypując dłonie mąką i formować kulki średnicy ok 6-7 cm. Bułeczki ułożyć na
blasze wyłożonej papierem do pieczenia, pozostawić przykryte w ciepłe miejsce do
napuszenia na ok. 30 min.
Przed pieczeniem bułeczki posmarować mlekiem i
posypać siemieniem lnianym.
Piec w rozgrzanym uprzednio piekarniku w temp. 180 st. C. ok. 20 min. Jeśli chcemy, aby byłki były złociste, należy posmarować je przed włożeniem do piekarnika roztrzepanym żółtkiem zamiast mleka.
Po upieczeniu wyłożyć na kratkę do przestudzenia.
Przygotowanie hamburgerów:
Do mięsa dolewamy ok 20 ml wody, mieszamy ręką i formujemy okrągłe hamburgery. Na patelni grilowej rozgrzewamy odrobinę oliwy i smażymy hamburgery, co jakiś czas przyklepując je łopatką, aby się nie wybrzuszały, a pozostały płaskie. Solimy i pieprzymy dopiero po usmażeniu.
Bułki przekrawamy na pół, smarujemy majonezem. Układamy kolejno sałatę, mięso, smarujemy musztardą, dalej ogórek, cebula, pomidor i gotowe :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz