Drożdżówki te urzekły mnie swoim kształtem. Niestety nie są tak urodziwe, ani wyrośnięte jak u Mańki, ale smakują świetnie. Poszłam na łatwiznę i wykorzystałam budyń z paczki. Skoro już był i się nawinął, to czemu nie? Bardzo dobrze się spisał jako nadzienie. A morele i żurawiny sprawiają, że nie są to zwyczajne drożdżówki z budyniem jakie znacie. Oryginalny przepis znajdziecie tu.
Drożdżówki z budyniem, suszoną żurawiną
i morelami
Składniki na 6 drożdżówek:
250 g mąki pszennej
12 g drożdży świeżych
2 łyżki cukru brązowego nierafinowanego
1 jajko
1/2 szklanki mleka
30 g masła
1/2 łyżeczki soli
1 budyń śmietankowy z cukrem
300 ml mleka
40 g suszonej żurawiny
40 g suszonych moreli
jajko do posmarowania bułek
Budyń przygotować według przepisu na opakowaniu, ale w 300 ml mleka. Do budyniu dodać żurawinę i pokrojone morele.
Drożdże rozrobić w kilku łyżkach ciepłego mleka i pozostawić do wyrośnięcia na jakieś 15 minut w ciepłym miejscu. Dodać pozostałe skladniki i wymieszać, pod koniec dodając
rozpuszczony tłuszcz. Dokładnie wyrobić ciasto. Ja jak zwykle używam miksera z hakami. Odłożyć przykryte w ciepłe
miejsce, do podwojenia objętości (1 - 1,5 h). Po tym czasie ciasto
wyrobić na stolnicy, ale już ręcznie. Podsypać mąką.
Z ciasta uformować rulon i podzielić go na 6 części. Każdą część ciasta rozwałkować tak, by uzyskać niezbyt cienki okrąg. Na środek każdego placka nałożyć jedną część budyniu. Z obu stron zrobić nożem nacięcia tak jak na zdjęciu.
Z ciasta uformować rulon i podzielić go na 6 części. Każdą część ciasta rozwałkować tak, by uzyskać niezbyt cienki okrąg. Na środek każdego placka nałożyć jedną część budyniu. Z obu stron zrobić nożem nacięcia tak jak na zdjęciu.
Dokładnie skleić boki.
Tak przygotowane bułki ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i odstawić na 40-60 minut do wyrośnięcia.
Napuszone bułeczki posmarować roztrzepanym
jajkiem. Piec około 20 - 30 minut w
temperaturze 200ºC. Po wyjęciu z piekarnika bułki przestudzić na kratce. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz