Smaczny powszedni chleb na zakwasie, który długo utrzymuje świeżość. Miąższ jest dość zbity, przez co kromka już nasyci Wasze żołądki. Ładnie wyrasta i ma tak cudownie chrupiącą skórkę, iż mąż zajadając się chlebem, zapytał, czy można upiec samą skórkę? To zasługa pary w piekarniku. Prosty trik, a daje dużo dobroci. Na podstawie przepisu z bloga Wachlarz Smaków (z drobnymi modyfikacjami).
Składniki ( na jeden bochenek):
550 gramów maki pszennej typ 650
15 dag zakwasu żytniego
300 ml ciepłej wody (temp. 37 stopni C)
10 gramów drożdży świeżych (w przypadku młodego
zakwasu, drożdże są niezbędne)
1 1/2 łyżeczki soli
sezam do posypania
olej do wysmarowania formy keksowej
otręby żytnie do obspypania formy
Mąkę przesiać, wsypać sól i zamieszać. Drożdże
rozpuścić w wodzie. Do mąki dodać zakwas i wlać wodę z drożdżami. Ciasto
wyrabiać ok 5 min. mikserem. I tu myślałam, że mój mikser padnie. Wydobył się swąd spalonego silnika, ale dał jakoś radę na najniższych obrotach :). Włożyć do miski, przykryć czystą ściereczką i zostawić w ciepłym miejscu do
wyrośnięcia na ok 3 godz.
Ciasto przełożyć do wysmarowanej formy keksowej, wysypanej otrębami
i pozostawić do ponownego wyrośnięcia na ok. 1 godz.
Nastawić piekarnik na 200 stopni C. Na sam dół piekarnika ustawić naczynie żaroodporne z wodą. Chleb
posmarować wodą i posypać sezamem.Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec
przez ok. 60 min.
Chleb wyjąc z formy zaraz po upieczeniu i pozostawić do ostygnięcia.
domowo, przytulnie,ładna sztuka:)
OdpowiedzUsuńPrześliczny chlebek, muszę w końcu zabrać się za taki na zakwasie :)
OdpowiedzUsuń