Pamiętam, jak cały zeszły rok czekałam na krótki sezon szparagowy. Kiedy nastąpił, dowiedziałam się, że jestem w ciąży
i rozpoczął się wstręt do jedzenia. Tak przeszedł mi sezon koło nosa. Jak tylko zobaczyłam świeże szparagi w delikatesach, sięgnęłam po nie bez zastanowienia. To nic że peruwiańskie. Nie chcę się zastanawiać, co trzeba było zrobić, aby szparagi
w pięknym stanie pokonały taki szmat drogi. Miałam na nie ogromny apetyt. Moja ulubiona wersja to szparagi z szynką pod beszamelem - absolutny hit! Ale mała odmiana zawsze mile widziana.
Szparagi zapiekane pod pierzynką z ricotty
pęczek szparagów
kubeczek gęstej śmietany 12%
250 g ricotty
sól, pieprz
bazylia
kilka plastrów goudy
Szparagi obrać od główki w dół. Umyć. Włożyć do naczynia żaroodpornego. Ricottę wymieszać ze śmietaną, i przyprawami. Wyłożyć na szparagi. Na górę wyłożyć ser. Przykryć pokrywką. Zapiekać około 30 minut w temperaturze 200 stopni C. Smacznego!
Szparagi obrać od główki w dół. Umyć. Włożyć do naczynia żaroodpornego. Ricottę wymieszać ze śmietaną, i przyprawami. Wyłożyć na szparagi. Na górę wyłożyć ser. Przykryć pokrywką. Zapiekać około 30 minut w temperaturze 200 stopni C. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz