Jeden z moich ulubionych deserów to crumble na ciepło, podane z lodami, czyli połączenie ciepłego z zimnym. Crumble to nic innego jak sezonowe owoce zapiekane pod kruszonką. Dostałam w prezencie kokilki, czyli małe ceramiczne foremki to zapiekania nie tylko crumble, więc mogę poszaleć. Jeśli nie macie kokilek, wystarczy jakiekolwiek naczynie żaroodporne do zapiekania. Crumble nie wymaga wielkich umiejętności, ani długich przygotowań. Przynajmniej u mnie, ponieważ zazwyczaj mam zapas mrożonej kruszonki. Zróbcie sobie także kruszonkę mnożąc składniki przed 2 lub 3 i pozostałą część zamroźcie w woreczkach lub plastykowym pojemniku. Będzie jak znalazł do innych wersji tego deseru. Kruszonkę można zastąpić także muesli, wymieszanym z miodem.
Uwielbiam crumble z jeżyn, ale tym razem miałam dwie dorodne gruszki...
Crumble gruszkowe
Składniki na 4 porcje:
2-3 duże gruszki
łyżeczka cukru waniliowego
pół łyżeczki cynamonu
sok z połowy cytryny
Kruszonka:
1 szklanka mąki
szczypta soli
1/2 szklanki cukru
90 g zimnego masła
1 szklanka mąki
szczypta soli
1/2 szklanki cukru
90 g zimnego masła
Opcjonalnie: lody waniliowe
Kruszonka: zagniatać wszystkie składniki, pokruszyć, wstawić na pół godziny do lodówki lub zrobić kruszonkę dużo wcześniej i zamrozić.
Bardzo fajny przepis.:) Jeszcze nie robiłam crumbli, a chyba warto.:) Świetnie prezentują się z tymi lodami.:)
OdpowiedzUsuń